Nieśmiałość
Smutno, słabo i źle. Gorzko. Tak ciężko, że aż boli. Nie chce stać w miejscu, a mam wrażenie, że nadal nie mogę ruszyć, bo widzę czerwone światło. Utknęłam i za bardzo wszystko przeżywam. Wrażliwa. Krucha. Delikatna. EMOCJE. Ludzie. Słyszę swoje serce, a potem deszcz. Oddycham. Obserwuje. Cieszę się, ale jak zwykle nieśmiało. Chce się tego pozbyć.
Ale zobaczysz...wstanę jutro o 4:30 i wejdę tu. Blada w czarnej piżamce. Założę różowy sweter i rozwalę system. Napiszę "pozytywna i ładna obecna". Małymi literami. Szeptem, bo to początek. Nie jestem pewna czy zaszaleję i dodam kropkę, ale wiem, że zacznę z kopytka swój dzień. Uda mi się wzdychać nieco odważniej. Bajecznie.
Bajeczna